 |
|
 |
|
Lamsen
(>0_o)>
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła rodem Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Pon 21:10, 09 Lis 2009 Temat postu: Chapter 2: Wasteland Patrol |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ocalały mechanik, ledwo po wyjściu z bunkra musiał stawić czoło zagrożenium z nieznanego, dotąd niewidzianego świata, do którego nie pasowały żadne reguły, o których miałby jakiekolwiek pojęcie. Nie był pewien, czy obowiązywały tam jeszcze jakiekolwiek reguły, poza atawistycznymi zasadami "kto ma większą spluwę", gdy ujrzał slaverów prowadzących zakutych nieszczęśników na sprzedaż.
Szczęśliwie jednak umiejętności, sprzęt i adrenalina nie zawiodły go, i tym samym, po krótkiej strzelaninie udało mu się nie dość, że uwolnić niewolników przy zerowych stratach, przekonać ich, że nie zrobi im krzywdy, to jeszcze zaprowadzić do nowego domu, w wolność.
Spotkani przypadkiem wędrowcy zaprowadzili ich do niedawno założonej, jednak jakoś prosperującej wioski, zwanej Velamo.
Wysłani na rekonesans przez Starego, mieszkańcy wioski Velamo, okazali się rozegrać sprawę w miarę sprytnie. Dzięki postępowaniu Ramzesa, jego kumple mogli znów powrócić do "aktywnego trybu życia, gdzie możesz poznać nowych ludzi" - jak mówiły nieliczne ocalałe reklamy czegośtam.
Wędrując, spotkali jednego z ostatnich Ocalonych, który nie dość, że nie omieszkał podzielić się informacjami na temat sprawnego, wyposażonego bunkra, ale również okazał się posiadać niezwykle rzadkie umiejętności pozwalające na reanimację artefaktów przedwojennej techniki. Łącząc siły z Szefem, zaczęli uskuteczniać akcję elektryfikacji i samochodyzacji wioski. Jako efekt uboczny pojawiła się wydajna bimbrownia, co z kolei spowodowało permanentną niedyspozycję i swoistą niechęć do opuszczania wioski i przyjaciół Ramzesa - Gałki i Sznyta. Będąc pod wrażeniem postępu rozwoju rolniczej wioski w silne miasteczko z perspektywami rozwoju, Czarna zdecydowała się pomagać znajomemu podczas wypadów za miasto. Dotychczas wypady kończyły się zdobyciem informacji, ludzi, bądź sprzętu.
Krew psuje jedynie wieść o ucieczce Toby'ego, uzbrojonego i prawdopodobnie niebezpiecznego człowieka, który poznał lokalizację osady.
Podczas jednej z eskapad znaleźli zapomnianą stację benzynową, w zbiornikach której prawdopodobnie znajdują się cudem ocalałe litry benzyny. Zadanie to wymagało wielkiego wysiłku intelektualnego, przez co mechanik musiał wrócić do kliniki na wózku.
Milicjanci miejscy otrzymali zadanie bronienia tego obiektu, dopóki nie pojawi się możliwość wydobycia płynu. Do stanu osobowego wioski dodano 10 byłych niewolników oraz wziętego w niewolę najemnika-jeńca, sztuk jeden.
Bohaterowie dowiedzieli się również o prowadzeniu akcji rozpoznania okolicy przez niejakiego pośrednika najemników - Krautsa, a także na swoich mapach posiadają zaznaczone lokacje:
- bunkra
- kopalni, w której prawdopodobnie znajduje siękryjówka grupy bandytów
- Klammaf, miasta znanego z gildii niewolników
- Nory, oazy dla narkomanów i gangów.
Wiktor
Obudziło go słoneczne refleksy słońca na trwarzy, odbite przez brudną szybę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lamsen dnia Pon 21:23, 09 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|