 |
|
 |
|
Lamsen
(>0_o)>
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z piekła rodem Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Sob 23:37, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wiktor
Podczas gdy podchodził do furgonu, doleciał go strzępek rozmowy.
- ...zgadza się ilość? Wszystko świeże, przedwczoraj jeszcze był na polu.
Pracownik kiwnął głową i wręczył zwitek banknotów kierowcy.
- Naprawde niezłe zbiory w tym roku. Oby tak dalej. Uśmiechnął sięi uścisnął dłoń kierowcy, który zerknąwszy na pakę tylko krzyknął do pracujących:
- Ale flaszek to nie ruszać, wiecie chyba do kogo idą.
Pracownicy zaszemrali, burcząc pod nosem.
Wiktor zauważył jeszcze, że 'tajemnicza' skrzynka zawierała chyba... mięso. Jakiś ochłap leżał na cienkiej warstwie lodu. Zdziwił się. Ostatnio lód widział, przekraczając przełęcz, kilka lat temu. W każdym razie naokoło postawionej na rampie skrzynki w krótką chwilę pojawiła się wodno-krwista kałuża. Robotnicy uwinęli się z transportem, jako ostatnie wyjmując wielkie, ale w miarę lekkie worki.
Kierowca zamachał ręką i zapuścił silnik czekając, aż będzie miał wolny wyjazd z uliczki. Pracownicy restauracji wnosili skrzynie do magazynu. Ten, który pokwitował dostawę, spojrzał się bez zainteresowania na zwiadowcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|