 |
|
 |
|
Yelonek
Ranald's middle finger
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Pon 13:41, 16 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
@
- Nie idę do waszych furgonów. - poinformował słysząc rozmowę, najprawdopodobniej całą, przez interkom - Tylko do składu. - powiedział przekręcając klucz w drzwiach sklepu mięsnego znajdującego się piętro pod pralnią. Otworzył drzwi i wszedł zapalając światło fotokomórką. Podniósł ladę i przeszedł za przeszklone lodówki zgarniając po drodze jakąś kiełbasę i kierując się w stronę wielkich, metalowych drzwi. Zasłaniając ramieniem kliknął kilka cyferek na znajdującej się obok klawiaturze i metal sam odskoczył z framugi wypuszczając mgiełkę pary.
- Poczekajcie, chyba że nie jesteście zmarźlaki. - rzekł i zniknął we wnętrzu chłodni.
Sklep posiadał zadziwiająco szeroki wybór zważywszy na dzielnicę w jakiej się znajdował. Biorąc pod uwagę, iż każdy brał dużo i tanio, podejrzana wydawała się różnorodność wędlin, mięs, a co najważniejsze - wysokie ceny niektórych z nich. Duża przestrzeń między wejściem a ladą zakładała na dokładkę obecność przynajmniej trzydziestoosobowej kolejki.
- Przerzuciliśmy co chcieliście koło wyrek, żeby nie oglądał tych czterech. - zameldował Tomasz - Idzie tu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|