 |
|
 |
|
Wania
Grafoman
Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany: Wto 12:10, 19 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Robert
- Damien Berg, zna go pan? - śledczy Gibbs wyświetlił zdjęcie całkiem przystojnego afroamerykanina ubranego w strój technika robotyki.
- Kojarzę go z widzenia raczej, jeden z kilku techników pracujących przy Asimach. Nie wyróżniał się szczególnie. Robił co miał do zrobienia, a potem go przenieśli. - odparł, a agent przekrzywił lekko głowę.
- Co pan robił wczoraj, około 10:00? - zadał rutynowe pytanie.
- Wczoraj dopracowywaliśmy w warsztacie Gremlina przed pokazem dla pułkownika.
- Co pan wie o robocie AS41T. Wedle wpisów serwisowych kilkukrotnie był przez pana naprawiany, a ostatnio, jakiś tydzień temu wymieniał mu pan moduł rekognicyjny, jego mózg, jak kto woli nazywać. - spojrzał naukowcowi w oczy. Wyświetlił także długa listę loga serwisowego datującego od początku ekspedycji do dnia dzisiejszego.
- AS41T? Brzmi jak niestandardowy numer identyfikacyjny. Ktoś go podmienił.
- Jaka jest pana motywacja do uczestnictwa w tej ekspedycji? - nie zerwał kontaktu wzrokowego, czekając na odpowiedź.
- Motywacja, poza spierdoleniem z tego śmietnika w który decydenci zmienili Sol? Sława, koks i dziwki. I trochę nauki żeby zapisać się w nowopisanej historii
Gibbs zanotował odpowiedzi i pokiwał głową.
- Nie chodzi o ucieczkę. Chodzi o zminimalizowanie uszkodzeń. - odezwała się milcząca dotąd kobieta.
- Bo widzi pan, doktorze, robot, którego pan serwisował kilka dni temu jest zamieszany w zabójstwo wspomnianego Damiena Berga oraz zniszczenie mienia. Dlatego też chcielibyśmy poznać zakres zmian, jakie pan wprowadził w czasie serwisu. Bądź nieprawidłowości jakie pan stwierdził. - dodał agent. Najwyraźniej nie przekonał go argument o podmienionym numerze seryjnym.
- Pułkownikowi Petrovowi z kolei bardziej zależy na rozwiązaniu tej sytuacji, niż na pańskim projekcie. - odrzekła znudzonym tonem kobieta. - Poza tym, nie jest pan aresztowany. Jeszcze. Póki co, jest pan osobą z kręgu zainteresowania. Dlatego kooperacja z nami na pewno panu nie zaszkodzi.
- Inni świadkowie stwierdzili, że relacje mieliście raczej zażyłe. A na kilku nagraniach widać was w barze. Proszę zatem pełniej opisać waszą znajomość. Kiedy pracował pan z Bergiem, czy zdarzyły się jakieś sytuacje konfliktowe z jego udziałem? Miał jakichś wrogów lub problemy osobiste? - zapytał Gibbs.
- Interesująca motywacja. A po której stronie historii się pan widzi? - kobieta zadała kolejne nietypowe pytanie.
____
OOC: zasady przy przesłuchaniu bez zmian
Sai
Usłyszała jak Mike nerwowo wypuszcza powietrze. Gdy na niego spojrzała, wyartykuował bezdźwięcznie.
- Głó-wna O-fi-cer Wy-wia-du - i pokręcił głową.
- Harpia offline. Odizolowano od sieci okrętowej - oznajmiła Astra.
Agata w tym czasie spojrzał na adres ip.
- Wygląda na to, że ktoś chciał być sprytny i schować się za VPNem. Ziemskie myślenie. W zamkniętej sieci. - postukał w swoje PDA. Odruchowo chciał rzucić dane na wyświetlacz okrętu, lecz bez sieci nie było to możliwe. Pokazał więc ekran swojego urządzenia. - To jest lista urządzeń wpiętych w sieć wraz z przydzielonymi adresami. Stosując kilka filtrów i porównując z bazą adresów MAC, patrząc po aktywności oraz obecnym statusie..... są 3 urządzenia do sprawdzenia. Komputer w pracowni AK47; PDA należące do Ernesta Goja i... huh, to ciekawe. Nieznane urządzenie. Ostatni znany login do sieci w... korytarzu technicznym sekcji C.
Następnie rzucił się jak pies na kość, gdy dostał pendrive z kodem wrót hangaru.
Odcięcie okrętu od sieci zdecydowanie poprawiło zużycie RAMu. Kilka procesów w tle zniknęło. Ostatnie zmiany w logu, które nie dawały spokoju Aquili były jej dziełem. Przypomniała sobie, że wczoraj pracowała nad algorytmami korekcyjnymi do manewrowania okrętem w hangarze /liftoff/ /landing/ /secure_ship/ /data_transfer/, co wymagało podłączenia się pod system okrętowy, by zintegrować Astrę z Konstatninem. Cały projekt korelacji dwóch VI spędzał Sai sen z powiek, ale małymi krokami oraz metodą prób i błędów robiła postępy, choć nawet ona nie wiedziała jakich rezultatów do końca mogła się spodziewać.
Uruchomiła wiadomość, a z głośników popłynął zgiełk szumów i trzasków. Już miała aktywować killswitch, ale Amanda zdecydowanie ją powstrzymała.
- Słyszysz to? - zapytała.
- Czy to... Morse? - wsłuchał się Mike. - Jakby dwa tony
- Faktycznie. Ale to nie to - odparła Sai. Usunęła szumy tła, następnie przepuściła nagranie przez skaner.
Kod: |
010110110100010101111000011101000110010101110010011011100110000101101100001000000111010001110010011000010110111001
110011011011010110100101110011011100110110100101101111011011100010000000110111001100010011000100110010001100100011
001100110010001100010011001100110100001101000011011001011101000010100100010001010011010100100101011000100000010001
010111010101110010011000010111001101101001011000010010000001110000011100100110100101101111011100100111100101110100
011001010111010001101111011101110110000100001010010010110110000101101110011000011100010110000010001000000110111101
110100011101110110000101110010011101000111100100001010010110100110000101101101011000010110001101101000011110010010
000001110100011001010111001001110010011011110111001001111001011100110111010001111001011000110111101001101110011001
010000101001001110011000010110101001110111011010011100010010011001011100110111101001100101001000000110110101101001
011000010111001101110100011000010010000001011010011010010110010101101101011010010000101001000010011000010111101001
100001001000000100110001110101011011100110000100100000011110100110111001101001011100110111101001100011011110100110
111101101110011000010000101001000011011010000110000101101111011100110010000001101001011011100110011001101111011100
100110110101100001011000110111100101101010011011100111100100001010010001010111010101110010011000010111001101101001
011000010010000001111010011010010110111001100110011010010110110001110100011100100110111101110111011000010110111001
100001000010100100001001110010011101010110010001101110011000010010000001100010011011110110110101100010011000010010
000001101110011000010010000001110000011011110110101111000101100000100110000101100100011110100110100101100101000010
100100100001100001011011010110111101110111011000010110111001101001011001010010000001111010011000010110011101110010
011011111100010110111100011011110110111001100101000010100100011101110010011101010111000001100001001000000100101001
110101011101000111001001111010011001010110111001101011011010010000101001100001011001000110110100100000010100000110
010101110100011100100110000101110010011010110110000100100000010011010100000100001010011010110110111101101110011010
0101100101011000110010000001110100011100100110000101101110011100110110110101101001011100110110101001101001
|
Spojrzała osłupiała na linijki kodu. Nie był to złośliwy kod, oprogramowanie antywirusowe nie wykryło żadnych zagrożeń. Wyglądało na wiadomość, lecz to rodziło pytania: kto, jak, po co.
- Dasz radę to odczytać? - zapytała oficer Perry.
____
OOC:
Odczytanie wiadomości (oczyszczenie nagrania): INT + PROG, ST2
UWAGA - kod nie ma spacji (musiałem zrobić, bo rozjeżdzało się forum)
Becky
Dr Carter zabrała się do pracy. Główna Oficer Naukowa zajęła się dokładnym badaniem próbki zdobytej przez dr Kensington, natomiast Becky zaczęła analizę DNA pacjenta. Po uzyskaniu sekwencji, porównała ją z bazą danych.
- Starszy technik Jupczenko Matwiej - zameldowała, jak uzyskała rezultat. - Przydzielony do obsługi ASMIO9, nr seryjny AS41T w zespole profesora Svitanaka. To zespół koserwatorski, odpowiedzialny za sekcję dziobową.
- Daleko od jakiegokolwiek źródła. - zastanowiła się naukowiec. Rozległo się piknięcie analizatora - Wychodzi na to, że pan Jupczenko wyeksponowany został na silne promieniowanie 2 dni temu - powiedziała dr Carter wychylając się znad konsoli. - Rodzaj promieniowania odpowiada sygnaturze odpadów z reaktora. Próbka jest na tyle czysta, że powinniśmy być w stanie stworzyć algorytm i wykorzystać czujniki okrętu do namierzenia ładunku.
Dr Carter uśmiechnęła się z zadowoleniem, choć zaraz się zamyśliła.
- Wszyscy specjaliści od IT jednak są zaangażowani w update Konstatnina, a tego procesu nie możemy przerwać.
Do pracowni wkroczył miniSPOT ciągnący na platformie dwa kombinezony HEV.
- Pani porucznik - dr Carter skinęła głową w stronę pancerzy, dając jej znak, by się ubrała. W tych skafandrach będą odporne na promieniowanie przez dłuższy czas.
Przekroczyły śluzę dekontaminacyjną i weszły do sali operacyjnej.
Sprzęt i podłogi pokryte były krwią i radioaktywnym śluzem. Zwłoki Jupczenki były zmasakrowane, prawie nie rozpoznawalne. Dr Kensington siedziała pod ścianą, nieprzytomna, z aplikatorem morfiny w dłoni.
- Lepiej się pośpieszmy - rzekła ponuro dr Carter. Becky nie mogła się nie zgodzić.
Przeszukały zawartość ciuchów jakie miał na sobie, lecz nic nie znalazły, co mogłoby im coś podpowiedzieć. Jego PDA było zniszczone i nie do naprawienia.
Przystępując do sekcji zwłok Becky nie wiedziała za bardzo czego szukać pośród zniszczonej tkanki, lecz gdy rozcięła żebra, dr Carter wskazała jej podłużny, cylindrowaty, metalowy pojemnik, rozmiarów zapalniczki, umieszczony między dwoma ostatnimi żebrami. Ostrożnie wyjęła przedmiot i oczyściła z krwi.
- Hmm, Jupczenko wziął sobie do serca ochronę osobistych danych - skomentowała Becky oglądając pendrive. - Ciekawe tylko, czy do czegoś się nada.
Dr Carter przejęła znalezisko i podpieła urządzenie do komputera.
- Działać działa, tylko pozostaje kwestia odczytania. Będę musiała przekazać dane Amandzie do rozgryzienia.
Dalsza procedura nie ujawniła żadnych nowych wskazówek, opuściły więc pomieszczenie do komory dekontaminacyjnej.
Jak wyszły z powrotem do ambulatorium, czekał na nich Vijay.
- Pacjenci ustabilizowani, leczenie rozpoczęte. Pacjent Echo, młodszy technik Dariusz Iwiński, rokuje najlepsze szanse na szybkie wyleczenie. Jak wszystko pójdzie dobrze, jutro będzie można z nim porozmawiać. - zameldował.
- Teraz musimy znaleźć kogoś, do zaprogramowania czujników by znaleźć ładunek. - zastanowiła się dr Carter. - Może technik Agata będzie w stanie coś z tym zrobić. Powinien być z Amandą w hangarze. Idziesz? - zapytała Becky.
____
OOC:
Becky może rzucić na POW + OB SYS KOMP by skojarzyć czy nie zna kogoś z umiejętnościami IT, ale ma 0 w obu statach. Może rzucić na Szczęście, 1 sukces, by dostać hint.
Post został pochwalony 0 razy
|
|