Rozdział 1: Szpital

Yelonek

Uniosła brew do góry. Zaciągnęła się z taką miną.
- O szampanie pomyślimy. Potem. Najpierw się chcę przespać. I to akurat żadna propozycja.
Rozejrzała się. Zaciągając ostatni raz papierosa wrzuciła go do studzienki.
- Załatw transport. Ja mam cię zabrać z punktu A do B. Tyle mi wiadomo, panie Loki.

Beowulf

Loki

Podał jej kluczyk i dokumenty:
-Transport to nie problem i nie martw się, może i jestem facetem ale nie aż tak niewyżytym.- Uśmiechnął się, ale sympatycznie, bez żadnej specjalnej roli.
-Chyba dla nas wszystkich to nieludzka pora.- potem zaś grzecznie podążał za nową znajomą, która najwyraźniej- nic nie wiedziała.

Yelonek

[ SOUNDTRACK ]
Przyjęła kluczyki z pilotem oraz dokumenty. Zerknęła czego ma szukać i ruszyła w kierunku parkingu dla personelu. Klikała parę razy pilotem aż dźwięk włączanego i wyłączanego alarmu oraz mrugające światła pomogły w lokalizacji pojazdu.
Przekręciła kluczyk w zamku i oboje mogli wsiąść.
Przekręciła kluczyk tym razem w stacyjne i kradziona zdobycz ruszyła. Powoli wykręciła z parkingu na ulice budzącego się powoli miasta. Cpyknęła włącznik radia.
Witamy wszystkie ranne ptaszki, wybiła właśnie piąta. Jest 13 marca, sobota, zapraszamy na Dallas News. Globalny dzień protestu. Wczoraj wieczorem w Londynie, podczas konferencji prasowej zwołanej przez rodziny żołnierzy zapowiedziano marsz na znak protestu przeciw już blisko dwunastomiesięcznemu stacjonowaniu wojsk amerykańskich i brytyjskich w Iraku. Rodziny wzywają do wystąpienia przeciw polityce Tony'ego Blaira oraz George'a Busha 20 marca podczas globalnego dnia protestu.
Kierowca przełączył na inną stację grającą lekki rock.
- Jestem Chris, a ty? A tak, zapomniałam. Loki. Bez innego imienia. Taki profesjonalista. - parsknęła i ruszyła przed siebie.

Koniec Rozdziału 1.

	Forum Earth 2092 Strona Główna -> Sesje zawieszone / Tabula Rasa	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3
Strona 3 z 3